Tysiąc osób w Orszaku Trzech Króli – fotorelacja

Tłumy piekarzan, około tysiąc osób, przeszło wieczorem 5 stycznia
w
pierwszym Orszaku Trzech Króli. Spod kościoła Świętej Rodziny do
Bazyliki NMP i Św. Bartłomieja podążali za symbolami Światowych Dni
Młodzieży. Było wspólne kolędowanie, korony, lampiony, dzwonki,
jasełkowe postaci i, oczywiście, Trzej Królowie na koniach.

🔊 Przeczytaj na głos W takich okolicznościach mróz z czasem okazał się niestraszny. – Coś pięknego. Dużo ludzi, śpiewanie, ta radość, wszyscy szli z zadowoleniem za symbolami ŚDM – mówiła po zakończeniu orszaku pani Kasia Dzięgielowska, która przyszła z córkami Karoliną i Magdą i ich koleżanką Sandrą.Uroczystość rozpoczęła się o godz.
17.00, gdy do parafii p.w. Świętej Rodziny przyjechały z Katowic krzyż i
ikona Matki Bożej, symbole Światowych Dni Młodzieży, które peregrynują
po Polsce w ramach przygotowań do ŚDM 2016. W kościele na os. Wieczorka
odprawiono nabożeństwo i mszę świętą, po której orszak wyruszył do
Bazyliki.Na czele piekarska młodzież niosła
symbole ŚDM. Za nimi na koniach podążali Trzej Królowie w niebieskim,
czerwonym i zielonym stroju – reprezentujący trzy kontynenty: Europę,
Afrykę i Azję.Szli ministranci i dzieci w strojach
pastuszków, aniołków, młodzież z Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży
„Józefka” z flagami orszaków i darami: kadzidłem, mirrą i złotem,
gimnazjaliści z MG nr 2 i 3 w kolorowych strojach poszczególnych
orszaków królewskich, Górnicza Orkiestra Dęta “Piekary-Julian” i tłum
mieszkańców. Uczestników było tak wielu, że nie dla wszystkich starczyło
koron, które przekazała Fundacja Orszak Trzech Króli. Mieszkańcy
rozświetlali orszak lampionami, a najmłodsi dzwonili dzwonkami. Na
ulicach Konstytucji 3 Maja, Jana Pawła II i Bytomskiej słychać było
śpiew kolęd. Podobało się dorosłym, podobało i dzieciom, tym ostatnim,
jak mówili najczęściej, wszystko: – Orkiestra, Trzej Królowie, stajenka – wymieniała 6-letnia Emilka, która przyszła z tatą Romanem i starszą siostrą Laurą.Orszak dotarł do żywej szopki zbudowanej przy Bazylice, gdzie pokłonił się Świętej Rodzinie i Dzieciątku Jezus.Mieszkańców przywitał ks. prałat Władysław Nieszporek, kustosz Bazyliki: – Szczęść
Boże w Piekarskim Betlejem, gdzie Pan Jezus jest wśród swoich, bo jest
tu także rodzina śląska, która jest blisko Jezusa i blisko krzyża i
ikony Maryjnej Światowych Dni Młodzieży.Prezydent Piekar Śląskich podziękowała zebranym: Witam
serdecznie, szczęść Boże! Wielkie słowa uznania, że mimo mroźnej pogody
zdecydowali się Państwo dać świadectwo i razem tu zmierzać. Wielkie
podziękowania także dla dzieci i młodzieży za chęć uczestnictwa i
przygotowania. Jednocześnie dziękuję księdzu prałatowi Władysławowi
Nieszporkowi oraz wszystkim księżom, którzy zaangażowali się w to
wydarzenie.Prezydent miasta składa również
szczególne wyrazy podziękowania inicjatorom i pozostałym organizatorom
orszaku: panu Dariuszowi Kańtochowi ze stowarzyszenia Komitet
Obywatelski, ks. Damianowi Gatnarowi proboszczowi parafii p.w. Świętej
Rodziny, Górniczej Orkiestrze Dętej “Piekary-Julian”, pani Krystynie
Kańtoch za przygotowanie strojów, wszystkim zaangażowanym w organizację
oraz służbom miejskim, w tym policji, za zabezpieczenie trasy przejścia.- Trzeba orszak koniecznie powtórzyć–
stwierdziła, jak wiele osób tego wieczoru, pani Maria Dziergas.
Inicjatorzy wydarzenia zapowiadają, że za rok także je planują, tym
razem prawdopodobnie w dzień Święta Trzech Króli, 6 grudnia, jak w całym
kraju.Po orszaku w Bazylice odbył się wieczór
uwielbienia, odprawiono Eucharystię, była też agapa w Piekarskim
Betlejem. Całonocne czuwanie zakończono o godz. 6 pożegnaniem symboli,
które przewieziono tym razem do Chorzowa.